Dzisiaj opowiem Wam o Ecstatic Dance – tańcu, który nie tylko porusza ciało, ale również emocje, ducha i świadomość. Dla wielu to nie tylko forma ruchu, ale wręcz medytacja w ruchu i droga do siebie.
Korzenie tańca Ecstatic
Ecstatic Dance czerpie z dawnych tradycji – tańców szamańskich, sufickiego wirowania, rytuałów opartych na transie i muzyce bębnów. W takich tańcach nie chodziło o choreografię, ale o połączenie z czymś większym – z ciałem, z emocjami, z rytmem życia. To był taniec uzdrawiający, przemieniający, święty.
W XX wieku Gabrielle Roth, amerykańska tancerka, stworzyła praktykę 5Rytmów (5Rhythms), która stała się prekursorem Ecstatic Dance. Jej metoda opierała się na pięciu fazach: flowing (płynięcie), staccato (rytm), chaos (trans), lyrical (lekkość) i stillness (cisza). Każda z nich odpowiadała innemu etapowi emocjonalnej podróży i pozwalała dotrzeć do głębszych warstw siebie.
Później pojawiły się kolejne nurty tańca intuicyjnego, aż w końcu na Hawajach DJ Bodhi Tarra zapoczątkował niedzielne poranki z tańcem. Jego wydarzenia bez używek i rozmów szybko stały się inspiracją dla globalnej społeczności Ecstatic Dance, która dziś działa w wielu miastach na świecie.
Jak wygląda Ecstatic Dance?
Na wydarzeniach Ecstatic Dance spotykają się ludzie w różnym wieku i z różnych środowisk. Przestrzeń taneczna rządzi się kilkoma prostymi zasadami:
- Bez obuwia – tańczymy boso, by czuć kontakt z ziemią.
- Bez rozmów – cisza pozwala każdemu zanurzyć się w ruchu bez rozpraszania.
- Bez substancji odurzających – wszystko odbywa się w pełnej świadomości.
- Bez ocen i nagrań – nie oceniamy ruchów innych, nie nagrywamy, nie fotografujemy. To bezpieczna przestrzeń ekspresji.
Taniec może być bardzo dynamiczny lub delikatny, radosny albo pełen wzruszeń. Możesz poruszać się samodzielnie albo wejść w kontakt z innymi – ale zawsze z poszanowaniem granic. Nawiązanie kontaktu wzrokowego, zgoda na wspólny taniec, subtelna komunikacja – to elementy, które budują zaufanie.
Moje wskazówki i doświadczenia
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że najwięcej daje mi zamknięcie oczu. Kiedy odcinam się od tego, co wokół, intensywniej czuję siebie. Muzyka prowadzi mnie wtedy do ruchu, którego nie kontroluję głową, ale czuję sercem i ciałem.
Uwielbiam też momenty, gdy tańczę „ze sobą” – dosłownie. Głaszczę ramiona, trzymam własne dłonie, dotykam twarzy. To jak czuła rozmowa ze sobą bez słów. Taki taniec pełen troski, intymności, uważności.
Ecstatic Dance daje mi rozluźnienie, reset emocjonalny i… wolność. To przestrzeń, gdzie mogę być sobą bez masek, bez konieczności spełniania oczekiwań. Nie muszę tańczyć „ładnie”. Wystarczy, że jestem. I że słucham siebie.
Dlaczego warto spróbować?
Ecstatic Dance to nie tylko sposób na rozładowanie stresu. To świadome spotkanie z ciałem. Przypomnienie sobie, że ciało nie jest tylko narzędziem, ale też przewodnikiem emocji. Ten taniec może być formą medytacji, terapii, integracji. Pomaga:
- rozluźnić napięcia
- wyrazić emocje
- zwiększyć pewność siebie
- nawiązać głębszy kontakt ze sobą
- doświadczyć wspólnoty z innymi
I choć każdy ma inne doświadczenie, to jedno jest wspólne – po Ecstatic Dance wychodzimy lżejsi, spokojniejsi i bardziej obecni.
Gdzie szukać?
Wydarzenia Ecstatic Dance odbywają się regularnie w wielu miastach w Polsce. Wystarczy wpisać nazwę w wyszukiwarkę lub zajrzeć na rozwojowewarsztaty.pl, gdzie znajdziesz aktualne wydarzenia, także te w plenerze. Jeśli masz szansę zatańczyć boso na trawie – spróbuj. To niezapomniane doświadczenie.
🎧 Możesz posłuchać też o tym w odcinku o Ecstatic Dance na podcaście Rozwojowe Warsztaty:
https://open.spotify.com/episode/1VRPQYx4DtfDebzjpJKC5S?si=hBQ9jsODQZuVekmNXjk36A
✨ Chcesz potańczyć Ecstatic Dance?
Na rozwojowewarsztaty.pl znajdziesz aktualne wydarzenia – z intuicyjnym filtrowaniem, informacją o prowadzących i newsletterem, który przypomni Ci, co się dzieje w najbliższym czasie.
Nie musisz scrollować setki postów. Wybierz coś z uważnością. Dla siebie.
Dzięki, że jesteś.
Paulina 🌿